Dane osobowe
Godność: Vesna Skarsgård
Praca: Konsjerż do zadań specjalnych
Rasa: Półelf
Data i miejsce urodzenia: 14.02.2020 roku, Warszawa
Stan cywilny: Rozwódka
Wyznanie: Agnostycyzm teistyczny
Wygląd
Vesna jest niską dziewczyną o wąskiej talii i szerokich biodrach. Ma jasną cerę, smukłą twarz i włosy w kolorze truskawkowego różu. Jej przeszklone oczy obnażają stres z jakim mierzy się każdego dnia, jednak zazwyczaj stara się ukryć tą cząstkę siebie za szelmowskim uśmieszkiem, przesadnym makijażem i ciętym dowcipem. Dzięki mieszance elfickich oraz ludzkich genów wciąż wygląda jak młoda, atrakcyjna dziewczyna i bezwstydnie wykorzystuje to przy każdej nadarzającej się okazji. W kwestii garderoby stawia na maksymalizm. Owija się w ozdobne tkaniny, nie stroni od futer i na koniec zawsze dodaje akcent w mocnym i rzucającym się w oczy kolorze. Jej ciało pokrywają liczne tatuaże, błyskotki oraz talizmany. Czy jest to jej wymarzony styl? Zdecydowanie nie, ale najważniejsza jest jego funkcjonalność. Po pierwsze chodzi o wbicie pewnego obrazu do głów osób postronnym i zwrócenie siebie uwagi wszystkich zebranych. Strój ten ma przekazywać jasny komunikat o sile oraz pewności siebie okraszonej odrobinką bezczelności. Po drugie... jeśli kiedykolwiek zginie w niewyjaśnionych okolicznościach, a jej martwe ciało zostanie odnalezione to nikt nie powinien mieć problemu z identyfikacją jej zwłok. Rozwiązanie to jest proste i logiczne, czyli takie takie jakie lubi najbardziej. Po trzecie - najciemniej jest zawsze pod latarnią. Im mocniej będzie rzucać się w oczy, tym łatwiej będzie jej wtopić się w tłum za pomocą prostych zabiegów tonujących jej wygląd.
Charakter
Vesna wierzy, że dzięki wysiłkowi, inteligencji i rozwadze ludzie są w stanie zdobyć wszystko, a jednocześnie zauważa, że są zbyt leniwi, krótkowzroczni lub wyrachowani, aby rzeczywiście osiągnąć zadowalające rezultaty. Pragmatyzm i oportunizm to dwa słowa, które powtarza jak mantrę przed rozpoczęciem każdego dnia. Trudne moralne wybory pozostawia filozofom i klechom. Ludzie, elfy oraz inne baśniowe stwory są albo zagrożeniem albo okazją. Nie jest jednak osobą jednowymiarową. Jej poglądy, osobowość i zachowanie są często nasycone rażącymi sprzecznościami. Przepełnia ją zarówno gorzki cynizm wynikający z szarej rzeczywistości oraz trudnej przyszłości, jak również oderwany od rzeczywistości idealizm, którego nie jest w stanie się pozbyć.
Magia i bronie magiczne
Duplikatya
- Spoiler:
Typ: Enpis bojowy
Wygląd: W miejscu wyznaczonym przez rzucającego zaklęcie pojawia się klon jego osoby - w przypadku Vesny jest to Katya. Nowo stworzona postać niemal idealnie odwzorowuje głos, wygląd, a nawet zapach rzucającego. Tylko wnikliwe oko jest w stanie dostrzec subtelne różnice między oryginałem oraz jego sobowtórem.
Funkcja: Główną rolą sobowtóra jest wypełnienie obowiązków nałożonych na osobę rzucająca zaklęcie. Może to być tak trywialne jak posprzątanie mieszkania, odebranie paczki czy odbycie nudnej pogawędki z teściową, jak również zasłonięcie swoim ciałem drugiej osoby. Jego działania mogą być kontrolowane na dwa sposoby - za pomocną narzucenia konkretnego celu lub sterowania bezpośredniego. Obie opcje mają swoje wady i zalety.
Klon sterowany za pomocą celu zrobi wszystko by wykonać zadanie, dlatego trzeba przy nim bardzo uważnie formułować zdania. Błędy w komunikacji mogą być katastrofalne w skutkach. Po narzuceniu konkretnego zadania nie będzie go można później zmienić ani anulować. Stwierdzenie ''zrobi wszystko'' jest bardzo kluczowe i nie powinno być traktowane lekko. Zaklęcie nie posiada limitu odległości ani czasu. Ogranicza je jedynie zadanie, po którego wykonaniu klony zmieniają się w proch i pył.
Klon sterowany bezpośrednio pochłania znacznie więcej uwagi i energii. Jego cele mogą się zmieniać wraz z wolą osoby rzucającej zaklęcie.
Dodatkowo przyzwane postacie nie odczuwają bólu ani nie mają własnych uczuć czy potrzeb. Można je zgładzić taka samo jak każdą żywą istotę - do najszybszych metod należy odcięcie głowy lub przebicie serca.
Limity: Klony sterowane bezpośrednio mają limit 5 postów użycia oraz 5 postów przerwy. Posiadają również limit odległości wynoszący 1 km. Osoba stresująca klonem musi mieć go w zasięgu wzroku lub zamknąć jedno ze swoich oczu by móc widzieć świat z jego perspektywy. W przeciwnym razie będzie zmuszona działać na ślepo.
Klony sterowane za pomocą celu nie mają limitu czasu. Będą istnieć tak długo aż nie wykonają zadania lub nie zostaną zgładzone. Ich istnienie blokuje rzucenie kolejnego czaru związanego z klonowaniem.
To'Mi'To'Lotto
- Spoiler:
Typ: Czar
Wygląd: Czar zostaje uruchomiony poprzez skrzyżowanie palca wskazującego oraz środkowego.
Funkcja: Zaklęcie tworzy pola zakłócające miejscowo rachunek prawdopodobieństwa powodujące tym samym nadnaturalne wydarzenia. Może być zarówno używany ofensywnie jak i defensywnie. Jego efekty są nieprzewidywalne, ale ich zakres może być kontrolowany. Czar występuje w dwóch formach.
Forma bierna objawia się w postaci szczęśliwych zbiegów okoliczności wpływających na osobę rzucającą zaklęcie i nie posiada limitu czasu. Szczęście zawsze jej sprzyja, a rachunek prawdopodobieństwa wypada na jej korzyść. Odpowiednio wykonany unik może ją uratować przed kulą, a broń przeciwnika może się zaciąć w najmniej oczekiwanym momencie. Nie przyniesie jej to może wygranej na loterii (1 do 13 983 816), ale na pewno pomoże uniknąć nieumyślnego spotkania z byłym mężem.
W postaci aktywnej zaklęcie tworzy pola, których wielkość jest uzależniona od woli osoby rzucającej zaklęcie. Pole może obejmować przedmioty lub całe przestrzenie. Może objawić się w postaci pękniętej uszczelki, która zalewa sąsiada lub przepalonej instalacji wywołującej pożar kamienicy. Efekt zaklęcia jest nieprzewidywalny i bazuje, na naturalnych powiązaniach, które przy odpowiednich wiatrach mogłyby doprowadzić do drobnego wypadku czy olbrzymiej katastrofy. Akcje raz wprawione w ruch nie mogą zostać zatrzymane aż do ich naturalnego wygaśnięcia.
Limity:
Limity są narzucane przez przestrzeń, którą chcemy objąć czarem.
1 m² - 1 post użycia, 1 posty przerwy
2 m² - 1 posty użycia, 2 posty przerwy
3 m² - 1 post użycia, 3 posty przerwy (...)
Nienewtonowska kluska
- Spoiler:
Typ: Czar
Wygląd: Czar jest aktywowany za pomocą dotyku. Jego działanie objawia się pojawieniem białej poświaty na ciele danej istoty. Skóra obiektu, na który zostało rzucone zaklęcie wydaje się być pokryta jakąś substancją nadającą jej aksamitne wykończenie.
Funkcja: Ciało pokryte substancją zmienia swoje właściwości. Pod wpływem czynników zewnętrznych dany fragment modyfikuje swoją strukturę. Na skutek nacisku lub uderzenia skóra staje się twardsza, a gdy napięcie powierzchniowe znika zaczyna zmieniać się w płynną ciesz. Osoba rzucająca musi cały czas kontrolować strukturę ciała, tak by utrzymywać je w całości.
Czar ma wpływ jedynie na organizmy żywe i nie może zostać użyty na przedmiotach. Bywa to czasem kłopotliwe, ponieważ swoim działaniem nie obejmuje ubrań, które w skutek zmiany struktury obiektu mogą po prostu spaść. Czar można aktywować na sobie lub innej żywej istocie. Po jego dezaktywowanie wszystkie elementy, z których zbudowana jest postać, wracają na swoje miejsce. W wyjątkowych przypadkach, gdy ciało nie jest w stanie ponownie się połączyć dochodzi do rozczłonkowania i utraty zgubionych/odebranych kończyn.
Limity:
Na sobie - 3 posty użycia lub otrzymanie 5 ciosów, 2 post przerwy, 4 posty na powrót do pierwotnej formy
Na innych - 2 posty użycia, 1 post przerwy, 3 posty na powrót do pierwotnej formy
Dobra zmiana
- Spoiler:
Typ: czar
Wygląd: Osoba objęta czarem zaczyna puchnąć lub kurczyć się. Jej włosy wypadają, skóra zmienia kolor, a organy wewnętrzne przesuwają się w zależności od postaci jaką ma przybrać. Efektem końcowym jest całkowita modyfikacja wyglądu. Egzekucja czaru należy do bardzo nieprzyjemnych i może wywołać działania niepożądane. Do najczęściej występujących zalicza się nudności oraz bóle głowy.
Funkcja: Czar pozwala na zmianę wyglądu oraz głosu i zapachu postaci. Modyfikacje są jednak tylko fasadą i tyczą się wyłącznie powierzchni ciała, a nie jego masy. Mogą pełnić rolę straszaka, pomóc ukryć swoją obecność lub wcielić się w inną postać, ale nie nadają się do czynnej walki.
Limity: 5 postów użycia, 4 posty przerwy. Czar powoduje dużą utratę energii i po jego dezaktywacji zaleca się spożycie konkretnego posiłku
Crazy Witch Lady
- Spoiler:
Typ: Enpis bojowy
Wygląd: Przywołuje jedno z 4 zwierząt za pomocą narysowanego na ziemi kręgu.
Funkcja: Każda z przywoływanych istot została stworzone na wzór prawdziwych zwierząt, które spędziły swoje życie u boku Vesny. Są swojego rodzaju łącznikiem z przeszłością i pomagają jej radzić sobie z problemami dnia codziennego, chronią ją oraz umilają jej czas. Każda z istot posiada własną osobowość oraz cechy charakteru, które zostały zainspirowane ich twórcą.
Poe - kruk, który pełni rolę zwiadowczą i przekazuje informacje oraz drobne paczki na duże odległości. Uwielbia czarny humor i jagody.
Salem - czarny kot o złotych oczach i pyszczku, który widział już wszystko co świat ma do zaoferowania. Jego główną rolą jest zbieranie informacji oraz okazywanie wsparcia moralnego w zimne, jesienne poranki. To typowy bumelant i darmozjad. Namówienie go na cokolwiek bez zaoferowania nagrody graniczy z cudem.
Clegane - olbrzymi owczarek kaukaski o ciemnym ubarwieniu. Pełni rolę stróża i rzuca się do ataku, gdy tylko wyczuje zagrożenie. Nie daje się ponieść swojej psiej naturze. Jest raczej wycofany i ostrożny.
Bojack - masywny, czarny ogier. Zajmuje się głównie transportem osób oraz dóbr na duże odległości. Wyróżnia go niezdrowa fascynacja alkoholem oraz mocniejszymi używkami.
Wszystkie zwierzęta są nasączonymi magią materialnymi obiektami. Każde z nich posiada pieczęć, która umożliwia im poruszanie się, walkę oraz komunikację. Mogą zostać dezaktywowane przez unieruchomienie lub zniszczone przez uszkodzenie pieczęci.
Przyzwane istoty pozostają zamknięte w domu Vesny i w czasie jej nieobecności przechodzą w stan uśpienia lub w przypadku Clegane - w stan czuwania. Mogą zostać przyzwane do danego miejsca za pomocą pieczęci lub aktywowane w domu, w przypadku wykrycia zagrożenia przez stróża.
Limity: Poza domem może znajdować się wyłącznie jedno zwierze. Przed przywołaniem kolejnego poprzednie musi zostać dezaktywowane.
Poza domem - 4 posty użycia, 3 posty przerwy
Gdy zwierzęta znajdują się w domu i nie wymagają przeniesienia do nowego miejsca ani rysowania kręgów, żywotność zaklęcia zwiększa się.
W domu - 6 postów użycia, 4 posty przerwy
W przypadku wykrycia zagrożenia w domu, wszystkie istoty zostają zaalarmowane w tym samym czasie i przechodzą w tryb obronny.
Zagrożenie w domu - 3 posty użycia, 6 postów przerwy
Umiejętności
✽ Ukończyła Wojskową Akademię Techniczną z wyróżnieniem oraz tytułem magistra na kierunku Czarobezpieczeństwa. Dzięki temu posiada wiedzę z zakresu wykrywania śladów aur, identyfikowania ich oraz tropienia. Zna się również na tworzeniu, obsłudze oraz łamaniu systemów magicznych zabezpieczeń.
✽ Płynnie posługuje się polskim, angielskim oraz szwedzkim. Ma znikomą wiedzę na temat języka elfów. Potrafi się przywitać, poprosić o jedzenie oraz opowiedzieć kilka wierszyków.
✽ Od najmłodszych lat była miłośniczką koni i jako dziecko spędzała wszystkie wolne dni w stadninie. Jest doświadczonym jeźdźcem i ma po prostu rękę do tych zwierząt. Potrafi również wykonywać niezbędne zabiegi pielęgnacyjne.
✽ Ma wiedzę na temat broni palnej. Potrafi trafić w środek masy danego obiektu, a czasem nawet porwie się na headshota.
✽ Ma wiedzę na temat walki wręcz oraz samoobrony.
✽ Przez lata doskonaliła swoją technikę dedukcyji, prowadząc niekiedy bardzo trudne dochodzenia w sprawach kryminalnych. Interesuje się niezwykłymi i skomplikowanymi przestępstwami, bez których szybko się nudzi. Ma niezwykłą zdolność do dostrzegania i wyciągania wniosków z pozornie banalnych szczegółów.
✽ Lubi obserwować otoczenie i archiwizować ciekawostki, na temat wszystkich napotkanych osób. Pozyskane informacje wykorzystuje w celach osobistych oraz biznesowych. Wyróżnia ją również wysoka inteligencja emocjonalna, dzięki której dużo łatwiej jest jej nawiązywać nowe znajomości oraz ''czytać'' ludzi.
✽ Nie ma problemu z widokiem krwi, flaków ani odciętych kończyn. Pracując w Wydziale Zabójstw przyzwyczaiła się do widoku zimnych trupów w kostnicy oraz zmasakrowanych zwłok na ulicy.
✽ Traktuje życie jak wielką szachownicę, na której stale przesuwaja pionki w sposób rozważny i inteligentny, zawsze starannie oceniając nowe taktyki, strategie i plany awaryjne. Zawsze dba o utrzymanie kontroli nad sytuacją, maksymalizując jednocześnie własną swobodę działania. Przed przystąpieniem do pracy czy wzięciem nowego zlecenia stara się przygotować na każdą ewentualność.
Słabości
✽
Przyjemności - ma bardzo mocną głowę, jednak bardzo szybko zatraca się w używkach. Mimo to pali, pije i czasem pochyla się, nad czymś mocniejszym.
✽
Rodzina - to dla niej trudny temat. Z jednej strony krewni są ważną częścią jej życia, z drugiej zaś strony są jej największymi krytykami. Jej rodzeństwo, chociaż młodsze już dawno ustabilizowało swoją sytuację życiową.
Ignacy po studiach postanowił zaciągnąć się do armii. Co prawda, wciąż jest kawalerem, ale dużo podróżuje. Chłopak wyraźnie skupił się na karierze, którą robi w zawrotnym tempie. Jest podziwiany i szanowany, chociaż mama wciąż pierze mu brudną bieliznę i podcina włosy.
Jadzia również wybrała armię, jednak nie udało jej się przejść treningu bojowego. Zamiast tego przeszła szkolenie medyczne i pomaga rannym żołnierzom. Z zasmarkanej kruszynki zmieniła się w pełni świadoma kobietę o niezwykłej empatii, inteligencji i gołębim sercu. Niedawno związała się z pewnym wojskowym, ale sprawa jest wciąż świeża i rodzice jeszcze o tym nie wiedzą.
Alina pracuje w firmie z sektora prywatnego. Nikt tak naprawdę nie wie czym się zajmuje, ale zarabia przy tym ogromne pieniądze. Ma dwójkę niesamowicie rozpieszczonych dzieci oraz męża, którego tłamsi na każdym kroku. Jest kompletnym przeciwieństwem Jadzi. Sztywna, wyrachowana i niezwykle powierzchowna.
Konstanty jako dobry syn, który był wiecznie przyczepiony do maminej spódnicy, został na roli i pomaga rodzicom. To dobry chłopak. Prosty, rubaszny człowiek z piwnym brzuszkiem. Ma 3 dzieci, a kolejne jest już w drodze. Razem z żoną prowadzą stadninę i uprawiają borówki.
Państwo Malinowscy wciąż mają się dobrze. Pomimo wieku i czasów, w których żyją dopisuje im zdrowie. Co prawda mama zrobiła się jeszcze bardziej władcza i namolna, a ojciec kompletnie się wycofał i całe dnie spędza z kurami, to wciąż trwają przy sobie i pomagają wychować nowe pokolenie.
✽
Zwierzęta - kocha je bardziej od ludzi i nie może patrzeć na ich krzywdę.
✽
Były mąż - nikt tak nie potrafi jej zdenerwować i rozczulić, w przeciągu zaledwie kilku minut. Unika go jak ognia.
✽
Laktoza - to jej miłość i ciemiężyciel w jednym. Uwielbia sery, jogurty oraz świeże mleko i zdecydowanie nie uznaje swojej nietolerancji na laktozę. Zazwyczaj ich romanse kończą się bólem brzucha i spędzeniem romantycznych chwil w łazience.
✽
Chrapanie - myślisz, że słyszysz starego żula, który leży pod śmietnikiem po kilkudniowej alkoholowej libacji? Nie... to tylko urocza niewiasta mieszkająca pod szesnastką
Historia
✽ 14.02.2020 ✽
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Słonecznej 13 przychodzi na świat Vesna Skarsgård. Dziecko mierzy 51 cm i waży 2800 g.
Matką dziewczynki jest polka o szwedzkich korzeniach - Alwa Skarsgård. Kobieta wysoka, silna i wyjątkowo roszczeniowa. Jej zachowanie jest powiązane ze szlacheckim pochodzeniem, bowiem gdy w końcu wieku dziewiętnastego Polska była, pod panowaniem cara Wszechrosji, szwedzcy przodkowie Alwy mieszkali na terenie Finlandii, która również należała do cesarstwa Rosji. Otrzymali tam posiadłości w nagrodę za opowiedzenie się po stronie Jana III Wazy w jego sporze z bratem, ówczesnym królem Szwecji Erykiem XIV-tym. Po wielu historycznych zawirowaniach, słabych inwestycjach i licznych przeprowadzkach jej pradziadek pozbył się w końcu majątku i osiadł na stałe w Warszawie.
Jeśli chodzi o drugiego rodzica Vesny to w oficjalnych dokumentach rubryka z miejscem na ojca pozostaje pusta.
✽ 20.02.2020 - 14.02.2040 ✽
Kolejne 20 lat Vesna spędziła w znajdującym się pod Warszawą gospodarstwie, do którego przylegała stadnina koni, niewielki kurnik oraz kilka hektarów ziemi rolnej. Kilka lat po narodzinach dziewczynki jej matka wreszcie wyszła za mąż i do rodziny dołączył Pan Malinowski. Z początku Vesna była wobec niego nieufna, jednak z czasem nawiązała się między nimi bardzo silna więź. Chodzili razem na ryby, zrywali jagody w lesie i strzelali z wiatrówki. Kilka razy nawet nazwała go tatą, jednak zawsze czuła się po tym dziwnie.
Rodzice dziewczyny nie byli zamożni, ale nie brakowało im zapału do pracy. Siłą swoich rąk byli w stanie zapewnić byt licznemu potomstwu, którego z czasem zaczęło przybywać. Niedługo po ślubie na świecie pojawił się Ignacy oraz bliźniaczki Jadzia i Alina. Ostatnim z pociech państwa Malinowskich był Konstanty, zwany pieszczotliwie Kostkiem.
Dzieci rano wychodziły do szkoły, a po lekcjach pomagały w gospodarstwie. Ojciec pielęgnował pola oraz dorabiał w mieście jako złota rączka. Matka zajmowała się głównie domem oraz stadniną. Cała rodzica była ze sobą bardzo zżyta i pomimo braku rygoru, każdy bez ociągania zajmował się powierzonymi mu zadaniami. W domu Malinowskich tradycją stały się wieczorne kolacje, w czasie których wszyscy spotykali się przy starym dębowym stole by jeść i rozmawiać na tematy tak błahe jak dziura w dachu, jak również tak ważne jak sens naszego istnienia.
Po ukończeniu szkoły Vesta postanowiła kontynuować edukację. Wybrała Wojskową Akademię Techniczną. To właśnie tam poznała dwie miłości swojego życia. Jedną z nich były wyzwania... drugą zaś był niepozorny brunet o oczach w kolorze gorzkiej czekolady.
✽ 14.02.2040 - 18.06.2050 ✽
Po ukończeniu szkoły, znalezieniu pierwszej pracy oraz wynajmie zapchlonej kawalerki na Starym Mokotowie, para postanowiła się pobrać. Ślub był skromny, jednak nie przejmowali się tym. Najważniejsze było to, że mają siebie i w końcu mogą być razem.
Łączyły ich wspólne pasje oraz praca. Byli młodzi, ambitni i pełni energii. Każdy dzień był dla nich nową przygodą. Każde wyjście na targ, wieczorny spacer czy wypicie kubka herbaty w pierwszy jesienny poranek... każda chwila była cenna. Każdy moment spędzony razem tworzył historię ich małżeństwa.
„Udane małżeństwo wymaga wielokrotnego zakochiwania się, zawsze w tej samej osobie”.
Robert Browning
Niestety wszystko co piękne musi mieć swój koniec. Praca zaczęła mieć coraz większy wpływ na ich życie. On zamykał się w pokoju, a ona szukała szczęścia poza domem. Wspólnych poranków było coraz mniej, a samotnych nocy coraz więcej. Rzeczy, które kiedyś ich bawiły stały się irytujące. Dni przepełniała cisza, która z czasem przerodziła się w krzyk i rzucanie talerzami.
Żadne z nich nie szukało szczęścia poza małżeństwem, ale również nie potrafili go znaleźć w sobie. W końcu postanowili się rozstać. Rozprawa rozwodowa zakończyła ich małżeństwo 18.06.2050
✽ 18.06.2050 - 27.09.2055 ✽
Po zakończeniu trwającego 10 lat małżeństwa Vesna rzuciła się w wir pracy. Spędzała w niej każdą wolną chwilę. Komenda stała się jej drugim domem, a ludzie z wydziału zabójstw rodziną. Święta spędzała z Panią Irenką w prosektorium, a Walentynki pod budką z tanim żarciem. Życie przestało mieć smak, dni zaczęły się zlewać, a ona nie była w stanie nic z tym zrobić. Każdego dnia godzinami obserwowała plamy krwi, napuchnięte zwłoki oraz gęby ludzi, którzy nie zasługiwali ani na wybaczenie ani na miejsce w społeczeństwie. Niestety sądy działały wolno, a śledczy nie zawsze przykładali się do swojej pracy.
Człowiek wystawiony przez 15 lat na działanie makabrycznych obrazów, przesiąknięty zapachem miejsc zbrodni i obciążony zeznaniami świadków ma tylko dwie opcje. Może się załamać albo wyłączyć. Kompas moralny Vesny wyłączył się 27.09.2055 roku.
- Spoiler:
Anna Walewska, znana jako Baba Jaga prowadziła dom publiczny z nieletnimi osobami na Pradze. Swoje ofiary najczęściej odnajdywała na ulicy lub w przytułkach. Dzieci skuszone słodyczami zostawały porywane, a następnie więzione i zmuszane do prostytucji. Kobieta w czasie porwań często udawała, że jest matką uprowadzonego dziecka. W maju 2042 roku do mieszkania Anny weszła policja, która podejrzewała, że kobieta prowadzi dom publiczny i zmusza do prostytucji dzieci w wieku od ██ do ██ lat. Podczas policyjnego nalotu okazało się, że z domu publicznego Anny korzysta pewien młodzieniec, który miał bardzo wpływową rodzinę. Akta sprawy Pani Walewskiej zniknęły, a kobieta została na wolności. Prawdopodobnie nie trafiła do więzienia, ponieważ znała wiele wpływowych osób w mieście. Przestępcza działalność mieszkanki Warszawy trwała nadal. Kobieta oprócz sutenerstwa zajmowała się tworzeniem magicznych maści i balsamów zrobionych ze sproszkowanych kości, włosów, krwi i tłuszczu zamordowanych dzieci. Mikstury miały pomagać w wyleczeniu gruźlicy, chorób wenerycznych oraz mieć działanie odmładzające. Klientami morderczyni było wielu znanych i bogatych mieszkańców Warszawy. W produkty stworzone przez Annę miał zaopatrywać się sam ████████████████, jednak informacja ta nie została potwierdzona.
Pomimo wielu zgłoszeń zaginięć policja nie poszukiwała morderczyni. 10 czerwca 2055 roku władze miasta wydały oświadczenie, w którym stwierdzono, że plotki o porwaniach dzieci są fałszywe.
Dnia 15 lipca 2055 śledczy udali się do mieszkania Pani Walewskiej. Na schodach kamienicy spotkali dwie dziewczynki, które początkowo twierdziły, że są córkami morderczyni. Dziewczynki po pewnym czasie przyznały, że zostały porwane. Jedną z dziewczynek okazała się być ████████, która zeznała, że Anna maltretowała ją fizycznie i psychicznie. ████████ mogła jeść tylko ziemniaki i stary chleb. Druga z dziewczynek zeznała, że widziała jak Anna zaszlachtowała chłopca o imieniu Anton na kuchennym stole. Wystraszona dziewczynka wróciła do łóżka i udawała, że śpi. W mieszkaniu sutenerki znaleziono zakrwawioną wannę, wiele kości dzieci oraz 50 słoików z zakonserwowanymi ludzkimi szczątkami. Znaleziono również „magiczne eliksiry” zrobione z dziecięcych ciał oraz listę klientów Pani Walewskiej. Po zatrzymaniu kobieta twierdziła, że nie mordowała dzieci, a jedynie pomagała im i odesłała je na wieś.
Kobiecie nigdy nie postawiono zarzutu zabójstwa. Została aresztowana za porwania oraz fałszowanie dokumentów. Do procesu nigdy nie doszło, ponieważ Pani Walewska rozpłynęła się w powietrzu.
✽ 28.09.2055 - 1.09.2068r ✽
Po opuszczeniu komisariatu Vesna przeskoczyła na drugą stronę barykady. Zatraciła się w mrocznej warszawskiej bohemie. Piła, paliła i ćpała wszystko co świat miał do zaoferowania. Dawała się kochać bez wzajemności i nienawidziła bez powodu. Jej nowe życie było pełne przyjemności, ale brakowało w nim szczęścia.
Po kilku miesiącach szaleństwa udało jej się złapać równowagę pomiędzy tym czego potrzebowała by się odczulić i tym co powinna robić by wciąż czuć, że jej życie ma jakąś wartość. Razem z koleżanką z czasów szkolnych oraz pochodzącym z Syberii Fiodorem ''Rudym'' Iwanienko kupiła knajpę, której nadała wdzięczną nazwę
Pod Łysym Kłobukiem.
Legendarny Kłobuk, na Mazurach zwany również chobołdem i latańcem, był diabełkiem dość dobrotliwym, gdyż nie zabiegał o duszę człowieka. Za swoje usługi wymagał jedynie opieki. Troskliwie pielęgnowany nie opuszczał mieszkania w ciągu dnia, buszował dopiero ciemną nocą. Kto zirytował Kłobuka, narażał się na wielki gniew tego złośliwego psotnika. Poddenerwowany, a co gorsza: głodny Kłobuk sikał do mleka lub do studni, albo plątał koniom grzywy.Na pierwszy rzut oka jest to typowe miejsce serwujące tradycyjne polskie pierogi, miodowo-piwną golonkę oraz wyśmienitą grochówkę. Osoby bardziej wtajemniczone wiedzą jednak, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Po zamówieniu odpowiedniego dania klient przenosi się z sali głównej na zaplecze.
Działalność założona przez Vesne zajmuje się bowiem szeroko pojętymi usługami. Ona sama zazwyczaj stara się podejść do problemów klientów z głową i wyczuciem, jednak zdarza jej się czasem uciekać do szantaży, pobić, wymuszeń, tortur, łapówkarstwa oraz zastraszania. Wszystko po to, aby doprowadzić zlecenie do końca. Zadania, które otrzymuje różnią się od siebie poziomem trudności oraz złożonością. Czasem polegają na zdobyciu dowodów czy odzyskaniu długu. Innym razem chodzi o zwykłe przestraszenie namolnego ex chłopaka. Zdarza się, że odwiedzają ja przyjaciele z Wydziału Zabójstw. Nie wszystko da się bowiem załatwić legalnie, a osobie z zewnątrz dużo łatwiej jest się ślizgać po granicy między tym co praworządne, a tym co zakazane.
Ciekawostki
✽ Tożsamość prawdziwego ojca Vesny jest wciąż nieznana. Dziewczyna wie jedynie, że jej ojciec jest elfem i pracuje w armii. Gdy była mała chciała nauczyć się elfickiego by móc w przyszłości się z nim przywitać i porozmawiać. Matka jednak szybko zabiła te marzenia. Stwierdziła, że Vesna była dzieckiem stworzonym z żywiołów. Po krótkim i przelotnym romansie Alwa wyrzuciła go z głowy. Niestety przypomniała sobie o nim kilka tygodni później z powodu rosnącego brzucha, jednak było już za późno. Trwające konflikty zbrojne uniemożliwiły im kontakt. Ojciec Vesny nawet nie wie o jej istnieniu, a matka nie pamięta jego imienia
✽ Matka nazywa ją pieszczotliwie Jagódką. Vesna nie chce się do tego przyznać, ale uwielbia to określenie
✽ Współpracownik Vesny, nazywany Rudym jest tak naprawdę łysy
✽ Dziewczyna uwielbia lepić pierogi. Jest to dla niej forma terapii. Gdy była dzieckiem cała rodzina zbierała się razem przed świętami, a ich kuchnia zmieniała w małą pierogową manufakturę. Chłopcy rozwałkowywali ciasto, dziewczynki lepiły, a rodzice gotowali i przekładali wszystko na talerze
✽ W niezdrowy sposób wciąż fascynuje się seryjnymi mordercami oraz niewyjaśnionymi zbrodniami
✽ Żaden z jej tatuaży nie ma większego czy głębszego znaczenia. Wszystkie są po prostu ładne
✽ Uwielbia plotki. Lekkie dramaty i zajadłe konflikty, które można obserwować z pozycji osoby trzeciej niezwykle ją bawią