Czarny HoryzontOni nie chcą nas podbić. Nie chodzi im o nasze skarby. Interesuje ich tylko zadawanie bólu. Potrzebują go jak powietrza. | | |
– A teraz? Teraz... – Ulrich zawahał się. – Uświadomiłem to sobie ostatnio. Mam nowy dom. Mam nowych bliskich. Innych niż tamci... tamtych nic nie zastąpi... ale ci nowi są, istnieją... żyję wśród nich, choć jak pewnie wiesz, większość tutejszych się mnie trochę boi. Tak jak i ciebie. Nie martwię się o swoje życie, ale nie chcę drugi raz patrzeć na zagładę hajmatu. Nie chcę.
| | |
| |
Dysząc ciężko, otworzył jedno oko. Na próbę. Nadal widział przed sobą las, trawę. Czyli chyba żył. Nie no, kurwa, żył na pewno. Odwrócił powoli głowę w bok i wgapiał się w leżące tuż obok wielkie humanoidalne cielsko. Konające cielsko. Trochę posiekane serią częściowo trafioną. — A ty, widzisz, szmato, nie ze mną takie numery — wysapał Cichocki. — Mruczku za rubla. I tym sposobem Janusz Cichocki został – w swoim mniemaniu – pierwszym na świecie pogromcą oszalałych Neko-Kobiet.
| | |
|
| Nowe posty | | | Brak nowych postów | | | Forum Zablokowane |
Forum oparte jest na cyklu Ostatnia Rzeczpospolita© autorstwa Tomasza Kołodziejczaka. W opisach dzałów oraz tematach organizacyjnych użyto cytatów pochodzących z w/w serii. Rysunki użyte przy tworzeniu szaty graficznej zostały stworzone przez Jakuba Rozalskiego. Wygląd forum zawdzięczamy shappiE - dziękujemy! | |